Pierwsze przykazanie

[kirtash]

giniemy.

zupełnie razem, zupełnie samotnie,
nie trzymając się mocno za ręce,
nie patrząc na siebie.
oślepieni szeolu nieszczęściem

obiecałeś, że nie będzie rwało bólem
a ponoć pacta sunt servanda...

ale to my.
złamaliśmy twardą tablicę
o jeszcze twardszy kark.


a innego Ciebie nie było.

[RootsRat]

Nieprzegadany i ma coś w sobie, mimo wielu oklepanych zwrotów. Nie rażą one jednak i nie wydają się banalne, a w ten łatwo popaść przy tematyce, którą porusza wiersz.

"Oślepieni szeolu nieszczęściem" - troszkę przepoetyzowane, głównie ze względu na sztuczny szyk przestawny. To chyba mój jedyny zarzut. Zostawiam więc 4 gwiazdki.

Udany debiut na forum, witamy!

[kirtash]

Bardzo mi miło, dziękuję za serdeczne powitanie.
Pewnie niedługo umieszczę tutaj więcej swoich utworów, miłego wieczoru .

[FantaSmaGoria]

xDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDD

Bardzo dobry wiersz, lepszy niż ten drugi.
I wyczuwam u Ciebie coś, do czego skłonność przez chwilę miał Wojtek - łacinkowanie.
Raz na jakiś czas jest fajnie, ale nie dajmy się zwariować.
Tutaj już dam 5, bo moim zdaniem jest bardziej przemyślany i trafiony.

EDIT: Z tym łacinkowaniem to chyba nie wojbik, tylko ja.
>.<

[emyk888]

Kiedyś i ja łacinkowałam, ale na dobre mi nie wyszło. Tu pasuje w sumie okej dobry wiersz, cóż powiedzieć mam jeszcze ;> poczekam na jeszcze jakiś, oprócz tych co już wrzuciłaś.

[FantaSmaGoria]

poczekam na jeszcze jakiś, oprócz tych co już wrzuciłaś.

To jest chłopiec xD

[emyk888]

Ups
przepraszam!!

[Piramida88]

Dobry wiersz. Szczególnie piąty wers mi się spodobał, fajne zagranie. W sumie nie ma zbija z krzesła, ale podobno nie za każdym razem ma tak być. Jednak jest myśl, jest dobry układ. Tak na spokojnie 4/5

[kirtash]

dzię-ku-ję!