(Nie koniecznie)martwa natura
#1
coś z dziś,
wkurzyłam się, bo z jakością stało się coś bardzo niedobrego Sad
http://wd4.photoblog.pl/np2/201101/EE/85790963.jpg

nie jestem zupą pomidorową,
żeby mnie wszyscy mieli lubić
Odpowiedz
#2
Ładniutki szkic, pierwszorzędna martwa natura:p
Odpowiedz
#3
Jest nieźle.Troszkę zdrutowana kreska, ale tu chyba wychodzi Twoja konkretna natura. Spodziewałem się, że będę musiał troszkę Cię podbudowywać. Nie muszę. Kamień z serca. Troszkę rozmyta draperia. Pooglądaj draperie u mistrzów. No, może troszkę renesansu i średniowiecza. Jest dobrzeSmile
Każda droga jest prosta, gdy wiedzie do celu.
A cel jest jasny, jeśli w mroku jak pochodnia świeci.
Znajdziesz ścieżkę tajemną wśród zarosłych wielu
i skrzydło drugie niechybnie odszukasz
- rycerzu błędny, zdradzony rumieńcem
Odpowiedz
#4
dziękuję Krzysiu, to miłe Smile
nie jestem zupą pomidorową,
żeby mnie wszyscy mieli lubić
Odpowiedz
#5
Ponieważ jestem wielbicielem szkiców ołówkiem, nie mogłem nie zajrzeć do Ciebie.
Podoba mi się twoja praca, subtelna, dopracowana, wszelkie odcienie czerni, szarości i bieli oddałaś bezbłędnie.
No i w tym obrazie dostrzegam pewien melancholijny nastrój, który lubięSmile
Odpowiedz


Skocz do:


Użytkownicy przeglądający ten wątek: 1 gości