Ocena wątku:
  • 0 głosów - średnia: 0
  • 1
  • 2
  • 3
  • 4
  • 5
Nie domykaj bramy
#1
Przyniosłam Ci nóż
Dzięki. Wsunę go Sobie w serce.
Nie, nie rób tego!
Więc po co go przyniosłaś?
Po co go przyniosłeś?
Przecież to ty...
...ty mnie zabiłeś.
Miejmy nadzieję, że baba do lekarza będzie przychodzić, póki żyjemy.
Odpowiedz
#2
Królestwo dla kogoś kto pomoże mi odszyfrować te wszystkie Twoje zamysły. Znowu jestem na nie. O ile dobrze rozumiem to jest dialog między jakąś parą tak? Pytam, bo wyszło to troszkę sztucznie i naprawdę słabo stylistycznie. Mam dziwne przeczucie, że powinienem być przygnieciony końcówką, ale jak dla mnie to jest be i słaba.

2/5

Pozdrawiam
X
Jeśli masz jakieś pytanie,problem,zachciankę,marzenie lub potrzebujesz pomocy to wal śmiało. Postaram się odpowiedzieć/pomóc/spełnić o co prosisz. W końcu od tego też jestem.

X
Odpowiedz
#3
ja ci powiem jaki jest w lwiej częsci zamysł każdego wiersza bezsensu autorstwa lantka;] starczy spojrzeć na ten tytuł i na jako tako odczytywalną treść z wiersza.

dam tu swój przykład. pobawię sie w lantusaTongue

Uwolnić elektrony!

Przyniosłem sobie łyżkę
Do widzenia. Połknę ją łokciem.
Nie, nie zrobię tego łokciem!
Więc po co go przyniosłem?
Przyniosłem łokciem?
Przecież to łyżka...
...łyżka to nie łokieć.

o. mniej więcej tak to wygląda.

p.s. nie lubię, jak ktoś się mondrzy i zakłada, że wie o mnie więcej niż ja sam, przejrzał mnie i mój zamysł i śmiało to okazuje, zatem w tym wypadku, kiedy de facto sam tak robię, zaznaczę, Lantusie, że ja się tylko domyślam, a oprzeć się tym domysłom nie umiem póki co. wszystko na to wskazuje, że piszesz bez sensu, ba, faszerujesz swoje dzieła tym bezsensem do imentu, aż się rozlewać zacznie. w myśl zasady - im dziwniej, tym lepiej;/ głowa mała.
Odpowiedz
#4
Nie robię tego na umyślnie (o ile to fucktycznie wygląda w ten sposób).
Ten wiersz przedstawia mą codzienną relację z pewną osobą z mojej rodziny.

Miejmy nadzieję, że baba do lekarza będzie przychodzić, póki żyjemy.
Odpowiedz
#5
telenowela. To słowo idealnie pasuje do tego tekstu Smile
Odpowiedz
#6
(21-04-2013, 11:25)księżniczka napisał(a): telenowela. To słowo idealnie pasuje do tego tekstu Smile

Moje cierpienie wynikające z toksycznych relacji to dla was telenowela. Można było się tego domyślić. Po co piszemy poezję? Jeb.

Miejmy nadzieję, że baba do lekarza będzie przychodzić, póki żyjemy.
Odpowiedz
#7
Cytat:Moje cierpienie wynikające z toksycznych relacji to dla was telenowela
nie twoje cierpienie. ten wiersz. zatem twoje cierpienie niefortunnie i komicznie ujęte w mowie wiązanej; w taki sposób, że tylko telenowela przychodzi na myśl.
pokory. twórca ma prawo do błędu. możliwym jest spartolić robotę poety, naprawdę;] pamiętajmy o tym, a wszystko bedzie ok.
Odpowiedz
#8
Hmm... Faktycznie słabo. I mnie kojarzy się z telenowelą.
Ogólnie lubię Twoje teksty, Lantusie. Moim zdaniem są na granicy szaleńca i tego, co nazywamy artystą. A ta granica jest piękna.

Cytat:Ten wiersz przedstawia mą codzienną relację z pewną osobą z mojej rodziny.
Jeśli chcesz pisać wiersz o prawdziwych relacjach, odpędź wszystkie inne i skup się na tej jedynej. Stwórz zupełnie nowy świat i to powiązanie w samym centrum. Poczuj je i dopiero wtedy pisz, a tekst zawrze w sobie magię i niemal na pewno będzie dobry. Na pewno dla Ciebie samego. Bo czy nie właśnie o to chodzi w pisaniu, aby przelać emocje na papier, dać im upust?
Pozdrawiam
The Earth without art is just eh.
Odpowiedz


Skocz do:


Użytkownicy przeglądający ten wątek: 1 gości