Ocena wątku:
  • 0 głosów - średnia: 0
  • 1
  • 2
  • 3
  • 4
  • 5
Najbanalniejsza z piosenek (Li-Rycząc w arytmiach)
#1
(liryko) proszę stań u drzwi
jakbyś chciała wyjść lub zostać
ślady przeszłych dni szybko wygryzę
z każdego paznokcia

proszę
stań u drzwi popatrz na mnie
i szepty rozlewaj wgryzę się
do chwil w których tuląc cię mogłem zaśpiewać

(liryko)(liryko)(liryko)
rozlej się szeeptem szeeptem szeeptem
rozlej się szeeptem szeeptem szeeptem
szeptem się rozlej rozlej roozlej
rozległe są moje ramiona
choć chudo mi


niepotrzebny łyk
kawy
która wylewa się słowem
ty - ciągle u drzwi ja - paznokcie
obgryzam miarowo

ominął mnie strach przypadkowe rymy
w rytm dopasować zawsze mogę lecz więcej powie
ze słów moich woda


(liryko)(liryko)(liryko)
rozlej się szeeptem szeeptem szeeptem
szeptem się rozlej rozlej roozlej
rozległe są moje ramiona
choć chudo mi


proszę
stań u drzwi wody
która wylewa się słowem

ślady przeszłych dni jak paznokcie
obgryzam miarowo proszę stań

u drzwi przeźroczysta
jak tylko możliwe

nie przeszkadza mi że nie wiersz dostałem
a wilczy bilet
do ust

(liryko)(liryko)(liryko) ominął mnie strach
a ty ciągle w drzwiach
jak wymięty wiersz

rozlej się szeeptem
od ust
[Obrazek: Piecz2.jpg]
Odpowiedz
#2
Czytałam banalniejsze.. Smile
Z muzyką mogłaby brzmieć ciekawie
Odpowiedz


Skocz do:


Użytkownicy przeglądający ten wątek: 1 gości