Na młodość.

[Adźkolwiek]

Słodka i piękna młodości, w oparach
dnia powszedniego - niezapomniana chwilo
Ty - niczym blask miesiąca w mego mrokach
życia. Mijająca ma Idyllo

Uśmiechu, co rzadko już tu promienieje,
zabawo daleka beztrosko niewinna -
codzienność teraz z nas głośno się śmieje
Gdzie te chwile radosne, a każda inna?

Baw się, raduj, póki na to jeszcze czas masz.
Czerp pełnymi garściami, hulaj do rana
Niebawem przeminie uroczy żywot nasz.

Żyj tak, by co ludzkie nie było Ci obce.
Walcz, kochaj, wierz, buduj, korzystaj póki czas.
Kiedyś usypią nam za zasługi kopce.

Proszę o wyrozumiałość, rymy to ciągle śliski dla mnie temat.

Rymi rymami, pisanie kolorową czcionką jest zastrzeżone dla administratorów i moderatorów, zapraszam do zapoznania się z regulaminem // Triss

[Triss]

Wiersz prawdziwy, moim zdaniem dobrze oddaje myśl, którą w nim zawarłaś.
Młodość jest niestety cholernie ulotna i sama nie wyobrażam sobie tego, co będzie ze mnąza 20, 30 lat.
Co do rymów, to chyba są w porządku - ale dla mnie to także śliski temat, więc autorytetem w tej dziedzinie nie jestem

[Tajm]

Bardzo dobry, klasyczny wiersz. Kompletnie zapomniany... Jeden post! Toż to hańba dla forum;] Nie lubiem klasycznych wierszy, jak i nie lubiem Kochanowskiego;] Oprócz (i tu zaraz powiem "właśnie") właśnie, "Na zdrowie..."
Są wiersze z natury proste, ale mające na celu przypominać to co ważne Tutaj takim rupieciom jak ja przypominasz o młodości, co prawda nigdy nie wyznawałem zasady :
"Baw się, raduj, póki na to jeszcze czas masz.
Czerp pełnymi garściami, hulaj do rana"

Tylko może kiedyś bardziej taką:
"Niebawem przeminie uroczy żywot nasz."

Ale mimo to wiersz trafił, chyba tak jak trzeba. Dosłowny bardzo, to jedyny minus.

Pozdrawiam Czas

[Adźkolwiek]

To zupełnie dla mnie niezrozumiałe, jak można nie lubić Kochanowskiego, Mickiewicza... no nie pojmuję. Ale szanuję ;D
Ogromnie jestem uradowana, że trafiło do Ciebie.

Pozdrawiam, Księżniczka Adzia. ;p