w pewnym wieku przychodzi moda na umieranie
chociaż nadal mają ręce nogi i zwykłe twarze
jakich pełno na ulicy
no może trochę bardziej zmęczone
umierają
bez wprawy
lub coraz częściej na próbę w internecie
piszą tam nawet swoje epitafium
kolekcjonują w nim okruchy młodości
gdy te rozsypują się już w głowach
spisują je w strofach nie wiem po co
i tak pochłonie je czarna dziura
kiedy eksploduje im głowa
stanowczo brakuje domów wariatów
dlatego
nikogo nie dziwi senior z laptopem
i rozwaloną głową
chociaż nadal mają ręce nogi i zwykłe twarze
jakich pełno na ulicy
no może trochę bardziej zmęczone
umierają
bez wprawy
lub coraz częściej na próbę w internecie
piszą tam nawet swoje epitafium
kolekcjonują w nim okruchy młodości
gdy te rozsypują się już w głowach
spisują je w strofach nie wiem po co
i tak pochłonie je czarna dziura
kiedy eksploduje im głowa
stanowczo brakuje domów wariatów
dlatego
nikogo nie dziwi senior z laptopem
i rozwaloną głową
Nie umiem pisać konstruktywnych komentarzy.