Książka fantasy
#1
czy moglibyście polecić coś do poczytania. Jakąś naprawdę dobrą książkę fantasy.
Odpowiedz
#2
<spogląda w lewo na cztery kondygnacje książek>

Z miejsca - Pan Lodowego Ogrodu. Grzędowicz - masz tam i fantasy (dobre, naprawdę) i SF
Kroniki Amberu, właśnie czytam trzecią część i choć sobie obiecałem, nawet na chwilę nie zajrzałem do szkolnych lektur.
Mogłaby Ci się spodobać seria autorstwa Toma Lloyda, zaczynająca się od Siewcy Burzy. Fantasty pełnokrwista, że tak powiem, ale jest ryzyko, że po prostu nie spełni oczekiwań.

Tyle na początek ode mnie.

Chyba, że chcesz coś z SF?
Odpowiedz
#3
Pytał dokładnie o fantasy, nie SF. Aczkolwiek sam dziękuję za polecenie Wink
Odpowiedz
#4
Może skuszę się na tego Pana Lodowego Ogrodu.

Ja np. uwielbiam Harrego Pottera, piąta część genialna. Liczyłem właśnie na coś podobnego coś w podobnym stylu gdzie są czaru, humor i klimat.
Odpowiedz
#5
Ja standardowo polecam sagę o Wiedzminie Sapkowskiego. Tyle magii, pojedynków, bitew, bestii i ras, to nawet w Potterze nie maSmile Jeśli szukasz czegoś z ogromną dozą humoru to bierz się za Świat Dysku Terrego Pratchetta. Polecam również Łowy na węże morskie Dave'a Wolvertona. To takie pomieszanie fantasy z sci-fi.
Nie robię wyjątków. Czarny, niebieski, pomarańczowy, czy nawet zielony jak zajdzie potrzeba.
Odpowiedz
#6
Podpisuję się pod Metem. Dla mnie Sapkowski jest koniecznością.
A może skusisz się na `Gotuj z papieżem` , ` Wypychacza zwierząt` albo ` Nawiedziny` wszystko to zbiory opowiadań, ale przednich!
Oficjalny Aniołek Kota.


Proszę, przepraszam, dziękuję.




Pani szanowna. W aureoli diabeł.
Nosi serce w pudełku zapałek.

[Obrazek: gildiaBestseller%20poezja.jpg]
Odpowiedz
#7
Met, mimo, że ubóstwiam Sapkowskiego za Wiemińską sagę, to mówienie o niej, że zawiera mnóstwo bitew, bestii i ras jest lekkim przegięciem Wink Aczkolwiek przy Potterze może faktycznie tak to wygląda?
Odpowiedz
#8
hej chlopaki, nie gustuje w Sapkowskim, ale dzięki za wasze propozycje
Odpowiedz
#9
Jeśli gustujesz w takim pseudo-fantasy rozgrywającym się na polskiej wsi (z dużą dozą humoru) to polecam sagę o Jakubie Wędrowyczu Andrzeja Pilipiuka.

Z cyklu brudne uliczki, śmierdzący ludzie i wszechobecna przemoc, polecam Łowcę Dusz A. Piekary i różne pochodne tego typu (gość ma naprawdę ciekawy styl)

Coś o demonach, biblijnej scenerii i aniołach palących trawkę z Ziemi - Siewca Wiatru M.L. Kossakowska
Odpowiedz
#10
A może "Popiół i kurz" Grzędowicza? Ciekawa wizja świata pomiędzy naszym a światem umarłych, nagrodzona Zajdlem.
Ujrzeć i przyjąć jako prawdę najpierwszą: niekonieczność.
Odpowiedz


Skocz do:


Użytkownicy przeglądający ten wątek: 1 gości