Liczba postów: 71
Liczba wątków: 39
Dołączył: Feb 2011
Jestem jeśli jestem
a wokół smoczy ogień
wysoki aż do nieba
jeśli jest,
a jeśli mnie nie ma
nie ma również ognia
i nie ma mego Boga,
ale czuję gniew
gorący jak ogień,
parzący jak płomień
i czuję dotyk
oczu złego pana
kilkunastu par,
gdzie jesteś Wszechobecny?
Skarbnico scenariuszy,
Autorze tajemnic
co się zwiesz miłością
co zrobiłem w Twojej myśli?
co uczynić?
Zdradź mą rolę
jest taka?
Czy jak przegrany aktor
mam spędzić długie lata?
Czy walczyć z płomieniami
jak Dawid z Goliatem?
Czy poddać się w walce
jak opętany z czartem?
Tyś uczynił swą myślą
mą ścieżkę długą drogą,
kałużę oceanem,
powietrze smutną wonią,
zaćmienie słońca żalem.
Za co?
Liczba postów: 790
Liczba wątków: 47
Dołączył: Jan 2010
Źle czytało mi się ten wiersz; piję do zapisu. Forma stychiczna niby, ale układem graficznym wiersz przypomina listę zakupów. Wypadałoby popracować trochę nad wersyfikacją. Interpunkcja rządzi się własnymi prawami (szczególnie zuchwały jest przecinek).
"Czy walczyć z płomieniami
jak Dawid z Goliatem?" - o ile mi wiadomo sprawę załatwił zwykły kamień wystrzelony z procy... porównanie nie wyszło...
Kolejny wiersz traktujący o relacji Bóg-człowiek, odwieczne pytania, wątpliwości - w tej formie, w tym wydaniu jest to odtwórcze. Patos połączony z miałką symboliką stał się dodatkowym balastem.
P.S. Jeśli Autor potrzebuje szerszego wyjaśnienia pod kątem interpunkcji czy wersyfikacji, to zawsze można uderzyć na PW
.
Pozdrawiam.
ocena:
2/10
Quod me non necaverit, certe confirmabit
Nie dajmy się zwariować. Nie mam doktoratu z filologii polskiej. Oceniam według własnego uznania...
wiersze, nigdy zaś Autora.
Liczba postów: 1 317
Liczba wątków: 29
Dołączył: Oct 2011
Mam jak Kheira.
W wierszu nie ma światła na myśl.
Ale warto go przeredagować, bo zawiera wiele ciekawych refleksji. Warto do niego wrócić, jeżeli nie konkretnie, to w obszarach przeżycia wewnętrznego podmiotu.
4/10
Granice mego języka bedeuten die Grenzen meiner Welt. [L. Wittgenstein w połowie rozumiany]
Informuję, że w punktacji stosowanej do oceny zamieszczanych utworów przyjęłam zasadę logarytmiczną - analogiczną do skali Richtera. Powstała więc skala "pozytywnych wstrząsów czytelniczych".
Liczba postów: 790
Liczba wątków: 47
Dołączył: Jan 2010
30-11-2011, 12:06
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 30-11-2011, 12:09 przez Kheira.)
(30-11-2011, 11:56)Natasza napisał(a): Warto do niego wrócić, jeżeli nie konkretnie, to w obszarach przeżycia wewnętrznego podmiotu.
4/10
Jedyny ratunek dla wiersza właśnie w tym widzę. Parniaku, pójdź tym tropem. Porzuć smocze ognie, "petardy" i inne płomienie...
Quod me non necaverit, certe confirmabit
Nie dajmy się zwariować. Nie mam doktoratu z filologii polskiej. Oceniam według własnego uznania...
wiersze, nigdy zaś Autora.
Liczba postów: 1 914
Liczba wątków: 352
Dołączył: Aug 2011
30-11-2011, 12:14
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 30-11-2011, 19:27 przez starysta.)
gdzie jesteś Wszechobecny?
Skarbnico scenariuszy,
Autorze tajemnic
co się zwiesz miłością
co zrobiłem w Twojej myśli?
co uczynić?
Zdradź mą rolę
jest taka? Maszynka do mięsa.
Osobiście ? Nie ładne.
powrzucane do kosza a pod kasą wyrzuca żona, mówiąc, coś ty tu nawrzucał.
Liczba postów: 71
Liczba wątków: 39
Dołączył: Feb 2011
Dzięki za opinie
widzę, że oceny coraz wyższe, jest postęp