Liczba postów: 244
Liczba wątków: 56
Dołączył: Sep 2012
29-04-2013, 20:44
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 30-04-2013, 18:24 przez Achelon.)
Gdzieś w nas
dziki taniec, a potem nerwowe
krzyki, skoki szalone
bezsens oblany spadziowym miodem
Gdzieś w nas
zdumieni filozofowie
brwi zmarszczone
zmierzwione bryzą włosy
Kropla deszczu
muska lico gorące
spalone słońcem
i miłości ogniem
Gdzieś tam
nieskrępowany gniew
przeplata się z burzą
radości - tej prostej
Śmiech i śmiech pusty
ból i ból zwycięzcy
płacz i płacz szczęścia
różne ekstazy oblicza
"By człowiek był człowieka bratem, trzeba go wpierw przećwiczyć batem"
Liczba postów: 2 913
Liczba wątków: 227
Dołączył: Sep 2011
Widać potencjał w wierszu. Podoba mi się początek, jako próba wprowadzenia w odpowiedni klimat, a ostatnie niestety go zaburza moim zdaniem. Trzecia i czwarta strofka jest niezła. Gdyby to ubrać w odpowiednią formę, trochę przekształcić, pewnie byłby dobry wiersz.
Myślę, że na teraz 3/5
Liczba postów: 244
Liczba wątków: 56
Dołączył: Sep 2012
Dzięki bardzo za opinię
"By człowiek był człowieka bratem, trzeba go wpierw przećwiczyć batem"
Liczba postów: 2 245
Liczba wątków: 29
Dołączył: Sep 2012
Cytat: spalony słońcem
i miłości ogniem
tak jakbyś podmiot gubił.
koncept niegłupi, nie pusty, a z przytomnością też wyrażony. zgrzytnęło mocno przy "a także" - nie pasuje to to do mowy wiązanej, a przynajmniej tutaj - a pare miejsc zastanowiło mnie, czy mają sens i coś za nimi stoi, czy raczej stoją same i stoją po nic. ale to... jakieś tam moje ograniczenia w odbiorze chyba.
całkiem wporzo wiersz.
Liczba postów: 244
Liczba wątków: 56
Dołączył: Sep 2012
Bardzo dziękuję za opinię, przytoczone fragmenty poprawiłem, mam nadzieję że już tak nie zgrzyta
"By człowiek był człowieka bratem, trzeba go wpierw przećwiczyć batem"
Liczba postów: 2 245
Liczba wątków: 29
Dołączył: Sep 2012
Cytat: Gdzieś w nas
dziki taniec, a potem nerwowe
krzyki, skoki szalone
bezsens oblany spadziowym miodem
czemu to "a potem"? było a także. teraz a potem, które znaczy cokolwiek co innego. to dowodzi czemuś, czego nei znoszę i co uważam za największy paździeż, jaki można odstawić - wstawianie czegoś (wyrazu/frazy) BO TAK. ot, tak sobie, bez powodu. bo znaczeniowo, jak pokazałeś, nieistotne jest, czy będzie tu spójnik 'i', 'oraz', czy coś całkiem innego. nie oszukujmy się, wiele to nie zmienia, możesz sie uprzeć, że to praktycznie to samo (wyliczenie no) ale jednak zmienia, a istotą mojego czepialstwa tutaj, jak mówiłem, jest to, że postawiłes to tam po nic. nawet rytmowi nie dodaje.
przebacz mi to czepialstwo, ale naprawde takiego czegos nie lubie.
starczy samo nerwowe krzyki. osobiście nie lubię też przerzutni, niepotrzebny miszmasz wprowadzają. zazwyczaj. no ale twoja wola.
Liczba postów: 244
Liczba wątków: 56
Dołączył: Sep 2012
Przykro mi, w tym przypadku rzeczywiście nie ma to żadnego znaczenia, i nie próbuję tego negować, uznałem po prostu że "a także" rzeczywiście pasuje trochę mniej niż cokolwiek innego - padło na "potem". Rozumiem cię doskonale, a jednak zostaję przy swoim. Wiem że Ci się to nie podoba, ale co ja mogę powiedzieć? Tak już to napisałem, no stało się, ta fraza rzeczywiście nie ma znaczenia
Trudno mi jest Tobie odpisać, strasznie trudno wyrazić co mam do powiedzenia Ale oczywiście zgadzam się z tobą, przynajmniej połowicznie.
"By człowiek był człowieka bratem, trzeba go wpierw przećwiczyć batem"
Liczba postów: 2 245
Liczba wątków: 29
Dołączył: Sep 2012
spoko. nie trzeba się zgadzać i, tu ciekawostka, można, naprwadę da się mnie przekonać do swego. ale przekonać argumentami;]
a szacunek za to, że zostałeś przy swoim. serio mówię.
Liczba postów: 679
Liczba wątków: 82
Dołączył: Oct 2010
Tekst nie jest wyprany z sensu.
Doskwiera nieokiełznana forma.
Wybacz nikczemną parafrazę, Autorze.
Pisz. Postrzegam zadatki na lepsze, wierzę w progresję.
Różne oblicza ekstazy
Gdzieś w nas dziki
taniec, nerwowe krzyki,
skoki szalone
w bezsens oblany
spadziowym miodem.
My,
zadumani filozofowie,
brwi potargane
bryzą, zmierzwione włosy.
Sny,
a jeszcze
kropla deszczu
muska lico gorące,
spalone słońcem
i żarem miłości;
w burzy radości najprostszej
zaplątał się gniew.
Pusty śmiech
i ból zwycięzcy.
Płaczemy, że się szczęści.
Prześmiewcy
męscy
na wzgórkach niewieścich.
Liczba postów: 244
Liczba wątków: 56
Dołączył: Sep 2012
Dzięki bardzo za opinię, jestem pod wrażeniem Pańskiej wersji
"By człowiek był człowieka bratem, trzeba go wpierw przećwiczyć batem"
|