Ocena wątku:
  • 0 głosów - średnia: 0
  • 1
  • 2
  • 3
  • 4
  • 5
Dyptyk galaktyczny
#1
Dyptyk galaktyczny


O kulach

zapytaj pierwsze spotkane dziecko
co to jest kula
jeśli odpowie
jest jak groszek można ją wydłubać
z głowy śpiącego małym palcem

trafiłeś na ziemię
jeśli pokaże rękoma
taaaka ogromna
bądź pewien że zabłądziłeś we śnie
pająka



Wszechświaty jednorazowe

sfery drążą przestrzeń z nami i bez nas
suną nauczone szacunku do mas
nocami elipsy widać orbity pokrzywione
dniami znikają zasypane światłem
boje się tych najmniejszych kul
drażniących czarnymi dziurami
ich trajektorie czerwienieją
na wskroś drążą światy
unikalne jednorazowe
łagodnieją potem



Odpowiedz
#2
W przedpokoju, na komodzie stoi zafoliowany globus - który wnuk wypisasł u Mikołaja.
Chyba jest taki po środku - bo ten sześciolatek jest zuchem, trenuje futbol, i chodzi na gitarę i ma stałą sympatię.
Raczej nie załapię się na tekściarza.

Ciekawostka.

Podobno Obcy z racji dostępu do wody i innych surowców, jeszcze niewyczerpanych, nie są zainteresowani Ziemią.
Chociaż jak wiadomo w czasie deszczu meteorów dzieci się nudzą.
Odpowiedz
#3
Pierwsza część jest świetna, druga już tylko dobra i mam wrażenie, że nazbyt się różnią.
Odpowiedz
#4
Nie mam nic do zarzucenia.
Wręcz przeciwnie
To wiersz do zadumy ponadświatowej.


Oczywiście, jako poeta, zdaję sobie sprawę, że złączyłeś, Punkcie, te dwa wiersze w dyptyk poniewczasie.
Ale to całkiem dobry dyptyk. Więcej, to dobry dyptyk, choć drażni mnie brak połączenia jenonitkowego z pajęczyny pomiędzy częściami.
Ja to połączenie wyczuwam.
Ale Ja jestem Ja.
Niechby pająk wysnuł jedno zdanie lub słowo pomiędzy bezpieczną pajęczyną świata i czarną dziurą niepoznanego, być może lepszego po drugiej stronie niż groszek kiełkujący rośliną motylkową w piersi.

Na razie o wrażeniach po przeczytaniu.
Jeszcze nie zdobię w gwiazdeczki.
Pomyślę na temat kwestii zapisu.

Może coś mi podpowiesz?

Alchemik,
który wstał na drugą nogę.
Kłamstwo wymaga wiary, aby zaistnieć. Uwierzę w każde pod warunkiem, że mi się spodoba.
J.E.S.

***
Jak być mądrym.. .?
Ukrywać swoją głupotę!
G.B. Shaw
Lub okazywać ją w niewielkich dawkach, kiedy się tego po tobie spodziewają.
J.E.S.

[Obrazek: oscar.jpg]
Odpowiedz
#5
O Wielki Inkwizytorze,

... oba one pisały się razem z czystej chuci do słów śladem toczonej w palcach małej kuleczki. która pociągnęła mnie w przestrzeń rozważań o kulach w pojęciu abstrakcji z nimi związanych. Jest to pewnego rodzaju wiwisekcja chwili w głowie, pamiętam, że mój pokój wtedy zniknął i znalazłem się wśród wirujących kul. I tyle. Reszta to stenogram myśli.Smile



Odpowiedz
#6
Jeśli chodzi o tę małą, macaną kuleczkę, to czy przypadkiem nie porównywałeś swojego lewego jądra do jądra galaktyki?
Kłamstwo wymaga wiary, aby zaistnieć. Uwierzę w każde pod warunkiem, że mi się spodoba.
J.E.S.

***
Jak być mądrym.. .?
Ukrywać swoją głupotę!
G.B. Shaw
Lub okazywać ją w niewielkich dawkach, kiedy się tego po tobie spodziewają.
J.E.S.

[Obrazek: oscar.jpg]
Odpowiedz
#7
... jednak nie opłaca sie z Tobą rozmawiać, strata czasu na pierdoly... Sad i ten protekcyjny rys gwiazdkowy... błeeee.



Odpowiedz
#8
Sam zakończyłeś rozmowę.
Czyżby obce było Ci poczucie humoru? Miałem zamiar rozebrać Twój wiersz, delektując się nim.
Ale cóż?!
Trochę szkoda, bo zadumałem się odrobinę.

Protekcyjny?
Miałeś chyba na myśli protekcjonalny, bowiem protekcyjny oznacza chroniący.
Protekcjonalny zaś oznacza, że wywyższam się nad innymi, co oczywiście jest bzdurą i rzeczywiście błee.
Co do rysu gwiazdkowego, to nie kumam.
Chodzi Tobie o gwiazdki, które umieścili pod moim portretem?
Nie mam na to wpływu. To chyba takie graficzne oznaczenie funkcyjnych.

Osobiście, nie mam najmniejszego ciśnienia w parciu na szkło.
Może nie piszę najlepszych wierszy, ale potrafię je doskonale czytać.
Zmienię status na krytyka, choć wiem, że twórcy i krytycy to zwykle wrogowie.
Ale ja też jestem twórcą.
Point, nie chcę mieć w Tobie wroga.
Piszesz bardzo dobrze.
Wobec mnie masz zaburzony nieco punkt widzenia.
Spróbuj to przemyśleć.

Jerzy Edmund

Czekaj, wiem już o co Tobie chodziło z tymi gwiazdkami.
Że niby oceniam.
Szczerze?
Mam takie uprawnienia i nawet nie wiem jak z nich korzystać.
I niespecjalnie chcę z nich korzystać.
Pewnie będę musiał jako krytyk.
Nie oceniaj mnie źle.
Kłamstwo wymaga wiary, aby zaistnieć. Uwierzę w każde pod warunkiem, że mi się spodoba.
J.E.S.

***
Jak być mądrym.. .?
Ukrywać swoją głupotę!
G.B. Shaw
Lub okazywać ją w niewielkich dawkach, kiedy się tego po tobie spodziewają.
J.E.S.

[Obrazek: oscar.jpg]
Odpowiedz
#9
... protekcja, protekcyjny...



Odpowiedz


Skocz do:


Użytkownicy przeglądający ten wątek: 1 gości