Liczba postów: 1 870
Liczba wątków: 620
Dołączył: Jan 2018
08-12-2018, 10:22
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 09-12-2018, 01:16 przez Grain.)
Niepobłogosławieni procarze bez winy
i błodzy od kleików na szczęście,
jednako osadzający życie na ściankach żył.
Pozdrawia was moja krew,
już coraz bardziej wykarbiona.
Nawet nie mniej podatna na strumień
napięcia podawania: od pierwszej wstążki wnuczki
po szpagat na oblodzonym chodniku.
Kopiowanie mojego cienia i podczepianie się
do ludzi kolejnego słupa słońca o świcie,
póki co nie jest stanowczo zabronione.
Liczba postów: 849
Liczba wątków: 171
Dołączył: Dec 2017
- żeby sędzia nie zaznał radości w sądzeniu -
Liczba postów: 246
Liczba wątków: 26
Dołączył: Jun 2018
Kurcze, no czytam kolejny raz i będę wracać do
tego wiersza, bardzo dobry...Nie pasuje mi jedynie tytuł, zmieniłabym go, ale oczywiście takie tam moje widzimisie, bo wiersz jeden z lepszych, które czytałam.
Liczba postów: 1 464
Liczba wątków: 254
Dołączył: Dec 2017
I ja się zapytuję uprawnionych gdzie gwiazdki, bo to wiersz zdecydowanie ich warty!!!