Ocena wątku:
  • 1 głosów - średnia: 5
  • 1
  • 2
  • 3
  • 4
  • 5
Czego nauczyłem się w szkole
#1
w szkole nauczyłem się cierpieć
wciągać gówniany proszek
udawać zadowolonego [choć z tym mam nadal problemy]
tego że co mi się wydaje to mi się wydaje
iż interpretacja jest tylko jedna
słowa na k i pornograficznych pojęć
że nie warto ufać ludziom
miłość jest tylko pozorna
a Bóg istnieje ale Go nie ma

nie umiem
gotować
prowadzić ogródka
naprawiać kuchenki
być cierpliwym
miłosiernym

ukończyłem szkoły
podstawową i gimnazjalną
jestem mądry
Miejmy nadzieję, że baba do lekarza będzie przychodzić, póki żyjemy.
Odpowiedz
#2
Nie wiem co myśleć o tym wierszu, z jednej strony mnie nie zachwyca, a z drugiej porusza. Nie podoba mi się jako sam wiersz, warstwa językowa, ale prawdziwość i emocje. Wtedy to co piszemy, jest szczere, jest częścią nas. Nigdy nie odda się dobrze uczuć, których nie rozumiemy, lub nie znamy.
Wyciśnij życie, jak słodko - gorzką czekoladkę.
Nie żałuj błędów, tylko niespełnionych marzeń.
Zrób coś, dla siebie, lecz nie od jutra.
[Obrazek: malarskie-dziela-sztuki6_s.jpg]

Odpowiedz
#3
Prawda ubrana w słowa i emocje.
Sens wiersza bardzo mi się podoba, nie przypominam sobie żadnego o podobnej tematyce.
Formy też bym nie zmieniła.
Pozdrawiam
The Earth without art is just eh.
Odpowiedz
#4
(03-03-2013, 19:29)Lexis napisał(a): Prawda ubrana w słowa i emocje.
Sens wiersza bardzo mi się podoba, nie przypominam sobie żadnego o podobnej tematyce.
Formy też bym nie zmieniła.
Pozdrawiam

Ale to już było... http://www.via-appia.pl/forum/showthread...rugim+domu

...i może nadal wrócić. Wink
Miejmy nadzieję, że baba do lekarza będzie przychodzić, póki żyjemy.
Odpowiedz


Skocz do:


Użytkownicy przeglądający ten wątek: 1 gości