Całe życie huśtawki

[Lyssa]

jak to jest być horoskopowym bliźniakiem
rozszerzone horyzonty
i w środku ktoś patrzy innymi oczyma
żadnego pożytku z tego rozdwojenia
elokwentny
a gubi się w miłości i samotności jak wszyscy
a nawet gorzej bo żyje tylko chwilą
do późnych lat skłonny do żartów
chociaż jest taki nie poukładany
dobrze wypełnia sobą dom dzieci i partnera
ale kiedy zbraknie mu przestrzeni
ucieka w swoje bajki
przytulają się do siebie dwie osobowości i kołyszą
jak w chorobie sierocej

w bliźniętach milczy morze
jest zgiełk ziemi i muzyka trzcinowego fletu
którą gra wiatr

[Piramida88]

Jak czytam ten wiersz, to mam wrażenie że jest on pociętą horoskopową definicją z sztuczną poetyckością(coś jak tort przekładaniec)
Możliwe że chciałaś pokazać skrajności, albo tak zwany porządek w chaosie(odnoszę wrażenie że właśnie o to chodzi w tym utworze)
Kwestia osobowości też ma tutaj znaczenie. W dużej mierze zgodzę się z myślą w nim zawartą, chociaż pewne wątpliwości pozostają

[Jarosław Jabrzemski]

Piąteczka
A w nagrodę:


jak to jest być
horoskopowym bliźniakiem
rozszerzone horyzonty wewnątrz
ktoś patrzy innymi oczyma
żadnego pożytku
z tego rozdwojenia elokwentny
a gubi się w miłości i samotności
jak wszyscy albo nawet gorzej bo żyje
tylko chwilą do późnych lat skłonny
do żartów chociaż taki niepoukładany
dobrze wypełnia sobą dom dzieci
i partnera kiedy brakuje mu przestrzeni
ucieka w swoje bajki

dwie osobowości przytulają się do siebie
i kołyszą jak w chorobie sierocej

w bliźniętach milczy morze jest zgiełk ziemi
i grana przez wiatr muzyka trzcinowego fletu

[Lyssa]

Dziękuję Piramido i dziękuję Jarosławie....świetna nagroda

[Piramida88]

Lepiej mi się widzi wersja Jarka

[Lyssa]

Tak, lepiej są ustawione wersy.