07-04-2013, 14:10
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 07-04-2013, 15:06 przez Sylwiamotyka.)
biała suknia plama
przymus rozlana nowina
spływa na rozdrożach
trochę zbyt późno
życzliwi unieśli parasole
nad dzieckiem
osiemnaście lat
nowe życie
inny obraz ciebie
zaciera uśmiech
niewinnej twarzyczki
ma twoje włosy i nos
jaka będzie nasza córka
czy podobna
pamiętam
włożyłam suknię przyciasną
chciałam oddać tamtej
splamiony tobą wianek
bliscy zasznurowali
mnie
bałam się sumienia
teraz boję się ciebie
przymus rozlana nowina
spływa na rozdrożach
trochę zbyt późno
życzliwi unieśli parasole
nad dzieckiem
osiemnaście lat
nowe życie
inny obraz ciebie
zaciera uśmiech
niewinnej twarzyczki
ma twoje włosy i nos
jaka będzie nasza córka
czy podobna
pamiętam
włożyłam suknię przyciasną
chciałam oddać tamtej
splamiony tobą wianek
bliscy zasznurowali
mnie
bałam się sumienia
teraz boję się ciebie
Wyciśnij życie, jak słodko - gorzką czekoladkę.
Nie żałuj błędów, tylko niespełnionych marzeń.
Zrób coś, dla siebie, lecz nie od jutra.
Nie żałuj błędów, tylko niespełnionych marzeń.
Zrób coś, dla siebie, lecz nie od jutra.