Ocena wątku:
  • 1 głosów - średnia: 3
  • 1
  • 2
  • 3
  • 4
  • 5
A jego imię to dwa tysiące szesnaście!
#1
Cytat:Trzynastozgłoskowiec o weekendzie pisany na lekcję języka polskiego jako zadanie domowe Angel

Godzinami długimi świat dziś drży, od wschodu
Na zachód jak wędrówka Słońca po sklepieniu.
Niewiedzącym zdawać by się mogło, Rosjanie!
Bombardują już siebie na wojnie wzajemnie,
Siekając świetlnymi na cześć Gwiezdnych Wojen
Tak gromkiego powrotu pasmami, jest jeden,
Co rozlew krwi powstrzyma, a jego imię to
Dwa tysiące szesnaście, tego dnia draśnięto
Właśnie niebo w jemu ofierze składanej na
Wybuchającej kuli ziemskiej, co dziś bebeszona
Przez tysiące iskier jest wybuchających tam,
Gdzie królewskie anioły mówią nam: Ja latam
Opiekując się dziećmi Bożymi i w taki dzień.

Wokół nastaje znów cisza, i nic – już nawet brzmień
Rumianego tłumu – nic – jakby huk pochłonął
Sylwestrową zabawę i uczucia wyprzątnął
Lepiej niż faceci w czerni zabawkowym
Długopisem Disneya, dziecka wymarzonym,
Przez Wąsatego pana stworzonym by bawić.

Dziesięć, dziewięć, już osiem, tłum zaczyna liczyć;
Siedem, sześć, pięć, butelek szyjki tykają,
Cztery, trzy, dwa, zziębnięte dłonie przekręcają
Korki wstrzymujące huk – jeden – i wszystko idzie w ruch.
Krzyki, wiwat i całusy, rok poprzedni jak duch
Odchodzi w niepamięć tak, jak powiedziane.

Wśród wystrzału korków, dziś zza mgły wyłaniane
Mniej lub bardziej banalne są postanowienia:
Nowy Rok, nowa ja, mniej zabaw, a nie uczenia.

Potem znów cisza, muzyk nie śpiewa, jest głucho,
A wędrując do drzew tuli się, jęcząc tak cicho,
W niemocy żale swe już wylewa o złych ludziach
Do skulonego w krzakach psa ze szkłem w oczach.
Wracam do domu i już śpię, jeden dzień i drugi.
Zmęczenie górę wzięło, jak to jest już drugi?!
Wyskakuję i zimno mi, czy to choroba, czy
Tylko za dużo stresu, jutro niedziela, trzy
Godziny zapełnione szuraniem ołówka.
Czas płacić za kolejne tygodnie – znów stówka?

Weekend dobiega końca, widzę gwiazdy i Księżyc.
Rysunek zdobi ścianę, może i psa czas przystrzyc.
Zmęczenie doskwiera tak, że to już mi nie w smak.
Narzucam koc na barki, a za oknem śpiewa ptak.
Nie usnę dziś na chwilę, a jutro połowinki!
O, imprezo, bądź udana, daj dobre wspominki.
The Earth without art is just eh.
Odpowiedz
#2
Była szóstka? Big Grin
Odpowiedz
#3
Jeszcze nie, zadanie na piątek Big Grin
The Earth without art is just eh.
Odpowiedz
#4
To ode mnie już jest Angel
Odpowiedz
#5
Dlaczego nam baba od polskiego nie daje takich zadań domowych Huh
Odpowiedz
#6
Bo ceni sobie swoje nerwy...? Tongue
Odpowiedz
#7
Zmęczył mnie Twój wiersz. Dużo słów, pośród których treści nie zdołałem zbyt wiele odnaleźć. Huczny sylwester, a potem znużenie.

Kilka przypadkowych rymów trochę mi przeszkadzało.

"Poeta i Pan Strauss" Daukszewicza... takie jakieś skojarzenie.
Odpowiedz
#8
Dziękuję, Czarownico! Heart

Delside, czasem lepiej skupić się całkowicie na przerabianym materiale niż na dodatkowych zadaniach Big Grin

Szczepanie, sam trzynastozgłoskowiec był niestety pisany na siłę. Niektóre rymy faktycznie dobierałam na siłę, jednak starałam się zostawić właściwy sens tekstu.

Pozdrawiam!
Angel
The Earth without art is just eh.
Odpowiedz
#9
(07-01-2016, 20:00)Lexis napisał(a): Delside, czasem lepiej skupić się całkowicie na przerabianym materiale niż na dodatkowych zadaniach
...co by ów "przerabiany materiał" nie oznaczał Smile

(07-01-2016, 20:00)Lexis napisał(a): ...sam trzynastozgłoskowiec był niestety pisany na siłę.
Stając piórem w papier z trzynastozgłoskowcem, trzeba mieć swój dzień.

(07-01-2016, 20:00)Lexis napisał(a): Niektóre rymy faktycznie dobierałam na siłę...
Z tego wynika, że chyba lepiej by na biało wyszło.

(07-01-2016, 20:00)Lexis napisał(a): jednak starałam się zostawić właściwy sens tekstu.
Przeczytałem raz jeszcze "Podstęp", a potem "Znów uciekam" (zwłaszcza to drugie ogromnie mi się podoba) i z mojego punktu widzenia w każdym z tych krótkich wierszy napisałaś więcej... napisałaś lepiej.
Odpowiedz
#10
Bardzo chciałam pozbyć się rymów, niestety trzynastozgłoskowiec ich wymagał.
Podobnie fabuła była tak naprawdę narzucona. Wszelkie wstawki z uczuciami lub wyraźnie zmyślonymi wydarzeniami spotkałyby się z natychmiastową negatywną reakcją uczniów i nauczyciela. Może w innych szkołach jest inaczej, nie wiem, ale u mnie niemal każde słowo jest rozkładane na czynniki i przekazywane dalej Undecided Nie dość, że oberwałabym za posiadanie emocji, to wyszłoby, że jestem kłamcą i się wywyższam Undecided
Do samej formy mam zamiar wrócić. Może pewnego dnia uda mi się napisać trzynastozgłoskowiec, który będzie płynął z serca, a nie ręki Big Grin Zawsze jednak będę to traktowała jako ćwiczenie. Nie przepadam za rymami, wyliczaniem dokładnie ilości sylab czy uważaniem na średniówkę. Wydaje mi się, że współczesna poezja wyzbyła się podobnych ograniczeń i skupia się na emocjach przekazywanych w kilku prostych słowach.
The Earth without art is just eh.
Odpowiedz
#11
Uważam pomysł nauczycielki za dobry. Bardzo dobry. Jedni dowiedzieli się, że można tchnąć życie w zlepek słów, inni dowiedzieli się, co poezję zabija. Mam rację?

Cytat:...wyszłoby, że jestem kłamcą i się wywyższam
To akurat masz jak w banku, ale pisz dalej. Świat jest odrobinę lepszy, kiedy piszesz.

Cytat:Nie przepadam za rymami, wyliczaniem dokładnie ilości sylab czy uważaniem na średniówkę. Wydaje mi się, że współczesna poezja wyzbyła się podobnych ograniczeń i skupia się na emocjach przekazywanych w kilku prostych słowach.
W przesadnej dbałości o szczegóły rzeczywiście łatwo zgubić to, co piękne, jednak myślę, że nie masz racji. Asnyk swego czasu pisał coś o przeszłości ołtarzach. Może miał na myśli to, o czym teraz dyskutujemy?
Odpowiedz
#12
Lexis, moim zdaniem bardzo dobrze sobie poradziłaś, tym bardziej, że musiałaś pisać na siłę.
P.S. skąd Ty bierzesz te awatary?
Ten chyba podoba mi się nawet bardziej. Uwielbiam czarno-białe zdjęcia.
Antonia? - 35 lat i 60 kilogramów czystej skromności. Angel
Odpowiedz
#13
Cytat:Uważam pomysł nauczycielki za dobry. Bardzo dobry. Jedni dowiedzieli się, że można tchnąć życie w zlepek słów, inni dowiedzieli się, co poezję zabija. Mam rację?
Sam pomysł nauczyciela był naprawdę dobry, ale niestety wykonanie poległo. W sumie to zupełnie odeszło w niepamięć. No...
Cytat:W przesadnej dbałości o szczegóły rzeczywiście łatwo zgubić to, co piękne, jednak myślę, że nie masz racji. Asnyk swego czasu pisał coś o przeszłości ołtarzach. Może miał na myśli to, o czym teraz dyskutujemy?
Na pewno podobne zabiegi są godne podziwu. Trochę jak klasycyzm w architekturze. Nie wszystkim przypadnie do gustu. Jest to piękne, ale tylko wtedy, kiedy jest utrzymywane w ryzach. Przykładowo wyobraźmy sobie wiersz, gdzie dokładnie każde słowo rymuje się ze sobą - ale przesada, brr. A teraz zestawmy to z jakimkolwiek wierszem z rymami kończącymi wersy. Potem dorzućmy utwór ich pozbawiony. Każde z tych dzieł będzie miało swoje mocne i słabe strony, każde będzie przykuwało uwagę. Ale nie wszystkich.
Zmierzam do tego, że w każdej dziedzinie znajdziemy pewne zabiegi, schematy, które z reguły nie ulegają zmianie, bo utarły się jako typowo klasyczne, można powiedzieć - idealne.


Antonio, awatary znajduję w najróżniejszych zakątkach Internetu. Aktualny akurat pochodzi chyba z teledysku do piosenki Chandelier. Jestem o tym przekonana na 99% Big Grin
The Earth without art is just eh.
Odpowiedz


Skocz do:


Użytkownicy przeglądający ten wątek: 1 gości