Ocena wątku:
  • 0 głosów - średnia: 0
  • 1
  • 2
  • 3
  • 4
  • 5
A dokąd starcza pamięci
#1
Dokąd starczy pamięci
Bo nie jest dana na zawsze

Wszystkie czary w niej chowamy
Takie przerywane zapiski

Najmilej skrywane jest dzieciństwo
Pierwszy spacer z mamą
O lodach z babcią
I jak tata był śmieszny
Na urodzinach cioci

Pamięć jest zawodna
Kiedy jej potrzeba w skrajności
Szukamy na szybko i błądzimy
W półmroku naszych tajemnic
Czasami tylko okrytych chwałą

Wydobywać pamięć boli
Chcemy zamazać fakty nierzeczywiste
Nieprzyzwoite nieprawdziwe
Traktujemy wybiórczo

Zatem milczy nie uczestniczy
W zapisywaniu stron nam niewygodnych
Pijaństwu rozwodach zdradach
Kłamstwach

Tak więc postępujemy z rozmysłem
Segregacja naturalna obrony
Pamięci zatem nam starcza
Brak nam tylko odwagi przyznania

Pytanie czy starcza lub nie
I zasadnicze dokąd
Jest bardzo nieprzyzwoite
[Obrazek: 51882617.jpg]


http://www.youtube.com/watch?v=F09QrI6L44I
Ilustracje do tomików, opowieści, okładki. [/b] [b]Grafika. Ilustracje do bajek.
#2
Wprowadziłeś chaos.
można by to odnieść niejako do faktury pamięci, w której właśnie taki chaos jest obecny, ale z drugiej strony - czasami lepiej, jeżeli wiersz poddany jest rygorowi, a nie dzieje spontanicznie.

Świetna gra słów - pamięć starcza i starcza (w sensie czyja?) pamięć.
To pięknie zbudowana myśl.
Tego powinieneś się trzymać, na tych fundamentach budować poetycki dom mysli

Ale nie!
Pojawia się wszystkoizm i natchmiastowizm, jak leci.
Starysta! "Jak leci" to strzela się do kaczki. Jak leci się strzela.

Zabieraj ten wiersz i zbuduj porządny dom.

4/10


Granice mego języka bedeuten die Grenzen meiner Welt. [L. Wittgenstein w połowie rozumiany]

Informuję, że w punktacji stosowanej do oceny zamieszczanych utworów przyjęłam zasadę logarytmiczną - analogiczną do skali Richtera. Powstała więc skala "pozytywnych wstrząsów czytelniczych".
#3
Dziękuję, i to jest ocena Exclamation Zabrać go już nie mogę ale zabiorę się za niego. I wrócę, dobrze?
Tak łaskawa dzisiaj byłaś Nataszo. Smile
[Obrazek: 51882617.jpg]


http://www.youtube.com/watch?v=F09QrI6L44I
Ilustracje do tomików, opowieści, okładki. [/b] [b]Grafika. Ilustracje do bajek.
#4
Skoro już zabierasz, to nie dodam zbyt wiele od siebie. Temat już wyczerpała Natasza. Leć, rób porządki. Niech to będzie spójne tematycznie, nie łap kilku srok za ogon (wstawka o dzieciństwie niepotrzebna), nie popadaj w skrajny ekshibicjonizm emocjonalny i nie filozofuj zbytnio, bo zdarza Ci się wtedy zbaczać z raz obranej ścieżki Wink.

Pozdrawiam.

ocena: 4/10
Quod me non necaverit, certe confirmabit


Nie dajmy się zwariować. Nie mam doktoratu z filologii polskiej. Oceniam według własnego uznania...
wiersze, nigdy zaś Autora.
#5
Idea jest Waszym celem, by pomóc. Dziękuję. Smile już, a może nie już, ale powoli naprawię. Big Grin
[Obrazek: 51882617.jpg]


http://www.youtube.com/watch?v=F09QrI6L44I
Ilustracje do tomików, opowieści, okładki. [/b] [b]Grafika. Ilustracje do bajek.
#6
Dziewczyny mają rację. Od siebie dodam, że bardziej zabrzmiało mi to jak wywód psychologiczny (bez obrazy).
Bo ty jesteś poetą, tylko jeszcze musisz do tego dołożyć rzemiosło.
Mówią: jak się człowiek cieszy, to się diabeł cieszy.
Brakuje mi też tego klimatu prawdziwego domu. Za dużo chciałeś przekazać naraz.
Pozdrawiam.
#7
Jest materiał.
fakty nierzeczywiste?
Tekst wymaga radykalnego przeredagowania - przede wszystkim nie czyta się płynnie i płoszy nieporadnością językową.
Początek na gorąco:

dokąd starczy pamięci
nie jest dana na zawsze

chowamy w niej wszystkie czary
przerywane zapiski

dzieciństwo skrywamy najmilej
pierwszy spacer z mamą
z babcią na lody
i tata
jakże śmieszny
na urodzinach cioci

zawodna pamięć
kiedy potrzebna w skrajności
szukamy na szybko
błądzimy
w półmroku naszych tajemnic
nieczęsto okrytych chwałą




Pozdrawiam serdecznie
#8
OOOOO!
Jarosławie!
Napisałeś wiersz Staryście
Big Grin
Granice mego języka bedeuten die Grenzen meiner Welt. [L. Wittgenstein w połowie rozumiany]

Informuję, że w punktacji stosowanej do oceny zamieszczanych utworów przyjęłam zasadę logarytmiczną - analogiczną do skali Richtera. Powstała więc skala "pozytywnych wstrząsów czytelniczych".
#9
Kurcze i teraz wstyd, bo jutro miał iść ( a już przygotowałem ) po wyrzuceniu trzech zwrot

dokąd starczy pamięci
bo nie jest dana na zawsze

czary w niej chowamy
w przerywanych zapiskach

najmilej skrywane jest dzieciństwo
pierwszy spacer z mamą
lemoniada babci
jak tata był śmieszny
na urodzinach cioci

pamięci zatem nam starcza
zawodna pamięć tylko
kiedy potrzebna
błądzimy
szukając szybko
po omacku
w półmroku naszych tajemnic
nieczęsto rzeczy
okryte chwałą

No i się rypło, dziękuje, temat zakończony uprzejmy człowieku Smile gratki powiem i tyle.
Ale Twoje jest lepsze Jarosławie brawo Wink
[Obrazek: 51882617.jpg]


http://www.youtube.com/watch?v=F09QrI6L44I
Ilustracje do tomików, opowieści, okładki. [/b] [b]Grafika. Ilustracje do bajek.
#10
Nie. Twoje jest lepsze!
Brawo!
Granice mego języka bedeuten die Grenzen meiner Welt. [L. Wittgenstein w połowie rozumiany]

Informuję, że w punktacji stosowanej do oceny zamieszczanych utworów przyjęłam zasadę logarytmiczną - analogiczną do skali Richtera. Powstała więc skala "pozytywnych wstrząsów czytelniczych".
#11
Blush Miło słyszeć. Pewnie wygrałem o lemoniadę co Nataszo ? Smile to jeszcze nie mojej babci ale cioci przyjaciela .Blush
W młodych latach zawsze w niedziele jeździliśmy na rowerach i w takiej miejscowości Imielin mieszkała ciocia Andrzeja. Tam przystanek i ta cudowna lemoniada, dlatego.Tongue wow Wink
[Obrazek: 51882617.jpg]


http://www.youtube.com/watch?v=F09QrI6L44I
Ilustracje do tomików, opowieści, okładki. [/b] [b]Grafika. Ilustracje do bajek.
#12
Dziękuję, Starysto Shy
Nie wygrałeś o lemoniadę (choć autentyzmem przewyższa lody) - wygrałeś o juczne zwierzę z rodziny krętorogich, które spłodziło potomstwo i nieoczekiwanie, niczym nosorożec Ionesco, wpadło na imprezkę urodzinową zorganizowaną przez ciocię.


Skocz do:


Użytkownicy przeglądający ten wątek: 1 gości