04-12-2010, 08:38
„W każdym bądź razie” jest niepoprawne. Popularne bardzo, ale trzeba pamiętać, że to błąd. Pozbądź się „bądź” i będzie dobrze - o, a wiesz, że nawet nie wiedziałam? Całe życie się człowiek uczy
Może ja się nie znam, ale kuchenka...co to za żywioł? (czy ja się czepiam? ) - dla kobiety, która się na tym kompletnie nie zna, to bardzo groźny żywioł
W tym momencie w mojej głowie pojawia się milion sprośnych żartów na minute - zboczeniec...
Czy nie powinno być „małej ulewa się serkiem”? Kompletnie się na tym nie znam, ale tylko z taką formą się spotkałem.
Połączyłbym to zdanie przecinkiem z następnym. - u mnie w domu o dzieciakach zawsze mówiło się tak, jak napisałam. Ale nie jestem w stanie powiedzieć, czy to błąd.
Wielkie dzięki za wnikliwą analizę tekstu, a "nic nie znaczące komentarze" upewniają mnie w tym, że się podoba. Super, że się śmiałeś i płakałeś, bo o to w końcu chodziło. Połechtałeś moje ego do granic możliwości, zaraz popadnę w samozachwyt. Ale tego "Kaprys, nie gniewaj się, ale to jest tragiczne" dłuuugo Ci nie zapomnę . Przecinki itd. za chwilę poprawię.
Może ja się nie znam, ale kuchenka...co to za żywioł? (czy ja się czepiam? ) - dla kobiety, która się na tym kompletnie nie zna, to bardzo groźny żywioł
W tym momencie w mojej głowie pojawia się milion sprośnych żartów na minute - zboczeniec...
Czy nie powinno być „małej ulewa się serkiem”? Kompletnie się na tym nie znam, ale tylko z taką formą się spotkałem.
Połączyłbym to zdanie przecinkiem z następnym. - u mnie w domu o dzieciakach zawsze mówiło się tak, jak napisałam. Ale nie jestem w stanie powiedzieć, czy to błąd.
Wielkie dzięki za wnikliwą analizę tekstu, a "nic nie znaczące komentarze" upewniają mnie w tym, że się podoba. Super, że się śmiałeś i płakałeś, bo o to w końcu chodziło. Połechtałeś moje ego do granic możliwości, zaraz popadnę w samozachwyt. Ale tego "Kaprys, nie gniewaj się, ale to jest tragiczne" dłuuugo Ci nie zapomnę . Przecinki itd. za chwilę poprawię.
Kaprys też była kobietą!