Ocena wątku:
  • 2 głosów - średnia: 5
  • 1
  • 2
  • 3
  • 4
  • 5
Ćmienie w ciemieniu
#1
A ćmy krążą spiralnie, od podłogi
w coraz wyższe rejestry.
Dziwne, przecież ciemność oblepia
nawet palce.

Ze szczególnym uwzględnieniem 
środkowego, prawej lub lewej dłoni.
Nie rozróżniam czekając na północne
słońce.

Które oświetli mi drogę do nieodległej 
speluny. Tam zatonę
w nazbyt długich wierszach.

Może nawet doczekam odlotu
ciem. Na południe.
Wtedy i ja pójdę, w kierunku
końcówki lutego.
Odpowiedz
#2
Ma klimat i mimo wszystko narzuca jedno tylko zakonczenie.
Fajnie się Ciebie czyta.
Niech mnie kto powie jak dawać gwiazdki.
Odpowiedz
#3
(17-01-2018, 12:24)Grain napisał(a): Ma klimat i mimo wszystko narzuca jedno tylko zakonczenie.
Fajnie się Ciebie czyta.
Niech mnie kto powie jak dawać gwiazdki.

Ćmy, motyle nocy. Fruną w strumieniu światła na południe, ku cieplejszym krainom. Motyle w brzuchu, ćmienie w ciemieniu...
O tak, tytuł, jak zawsze u Ciebie rewelacyjny. 

Tylko Krytycy mogą gwiazdkować, co niniejszym z przyjemnością czynię Smile
[Obrazek: oscar.jpg]
Odpowiedz
#4
Marcinie Sztelaku znad Brynicy rodem Tongue Nie piję od 16 lat i w takich sytuacjach jak ta mam swoisty żal po stracie. Normalnie, że ja z Tobą się nigdy we młodości Tongue "nie ściorałem" na "urwanie filmu", byłoby teraz co wspominać? Ech.... cóż....
A poza tym--- jak ja cholernie lubię dobre przerzutnie.... Ave ArS
[Obrazek: Piecz2.jpg]
Odpowiedz
#5
Podoba mi się to zdążanie w kierunku końcówki lutego.Jak na razie nie zatonąłeś w za długich wierszach. Podążanie za ćmami nie zawsze jest bezpieczne .Uważaj abyś nie przypalił skrzydełek
Odpowiedz
#6
Ech chmumoryjny, takie życie, kawę też piję WinkWink
Odpowiedz
#7
ja kawę piję litrami, a ostatnio yerba mate staje się moim nałogiem, a ten wiersz? cóż, skoro lubię dobre przerzutnie, to co mam czynić czynię, korzystając z uprawnień 5/5
[Obrazek: Piecz2.jpg]
Odpowiedz
#8
Niby nic nowego, temat powracający wielokrotnie, ale jest w ty wierszu taka szczerość, że nie da się obok niego przejść obojętnie.
Odpowiedz


Skocz do:


Użytkownicy przeglądający ten wątek: 2 gości